Ministerstwo Klimatu i Środowiska na okres 60 dni (czyli do końca sierpnia 2022 r.) odstępuje od wymogów kontroli jakości paliw stałych. Zwracam uwagę, że nie oznacza to pełnej dowolności w paleniu węglem w kotłach elektrowni. Zarówno kotły, jak i młyny węglowe są zaprojektowane na określone parametry paliwa i nie oznacza to (kolokwialnie mówiąc), że można w nich palić czymkolwiek. Jakość paliwa jest regulowana nie tylko wymogami formalnymi, ale przede wszystkim technicznymi. Jaki zatem może być podtekst tego rozporządzenia? Punkt 6a ustawy, do którego odwołuje się rozporządzenie brzmi: "6a. Jeżeli wystąpią na rynku nadzwyczajne zdarzenia skutkujące zmianą warunków zaopatrzenia w paliwa stałe, powodujące utrudnienia w przestrzeganiu wymagań jakościowych lub zagrażające bezpieczeństwu energetycznemu Rzeczypospolitej Polskiej, minister właściwy do spraw energii w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw klimatu może, w drodze rozporządzenia, na czas oznaczony, nie dłuższy niż 60 dni, odstąpić od stosowania wymagań określonych w przepisach wydanych na podstawie art. 3a ust. 2, mając na względzie interes konsumentów oraz zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego. "

Posted by Grzegorz Kulczykowski at 2022-07-04 10:02:59 UTC