KGHM i Orlen ścigają się o mały atom Miedziowy gigant złożył do Państwowej Agencji Atomistyki (PAA) wniosek o ocenę technologii małych modułowych reaktorów jądrowych (SMR). Tożsamą prośbę złożył także Orlen Synthos Green Energy. Czym jest opinia ogólna, o którą starają się oba koncerny? Jest to etap prelicencyjny. Dotyczy planowanych przez inwestora rozwiązań, w tym projektowych, technologicznych i organizacyjnych, które będą miały wpływ na zagadnienia bezpieczeństwa. Opinia ma zmierzać do określenia, czy planowane rozwiązania organizacyjno-techniczne są zgodne z wymogami bezpieczeństwa jądrowego i ochrony radiologicznej, wynikającymi z przepisów prawa. KGHM prowadzi prace nad wyborem lokalizacji elektrowni, a rozpatrywanych jest kilka wybranych miejsc. – Jeden reaktor ma 72 MW mocy, a jeden zestaw liczy sześć sztuk. – To odpowiada naszym potrzebom, ale szukamy też lokalizacji, by w razie potrzeby postawić ich więcej – powiedział Prezes KGHM Marcin Chludziński. Miedziowy gigant złożył wniosek o wydanie formalnej opinii ogólnej prowadzący do procesu certyfikacji technologii małych reaktorów jądrowych (SMR) w Polsce, rozwijanej przez amerykańską firmę NuScale. Na obecnym etapie nieco mniej konkretny jest Orlen i Synthos. W ramach współpracy z Synthosem zdecydowano się na wybór reaktorów BWRX-300. Reaktor ten to rozwiązanie opracowane przez grupę GE Hitachi Nuclear Energy (GEH). Pojedynczy reaktor ma mieć jednak znacznie większą moc od tego, który chce kupić KGHM: pojedyncza jednostka ma odznaczać się mocą 300 MW. https://bit.ly/3yTxgAC

Posted by Rafał Frączek at 2022-07-11 06:25:23 UTC