Orlen, Grupa Azoty i Lotos inwestują krocie w przerób ropy Zdecydowanie najbardziej ambitny program unowocześniania instalacji rafineryjnych i petrochemicznych w Europie Środkowo-Wschodniej ma grupa Orlen. Jej sztandarowym projektem jest budowa kompleksu Olefin III. Realizowana w Płocku inwestycja ma pochłonąć około 13,5 mld zł. Nowe instalacje w produkcję powinny rozpocząć się na początku 2025 r. Będą przetwarzać różne półprodukty powstałe z przerobu ropy. Orlen szacuje, że będzie ich potrzebował ok. 1 mln ton. Zależny Anwil buduje we Włocławku trzecią linię do produkcji nawozów azotowych. Jej koszt to 1,3 mld zł, a termin oddania do użytkowania przesunięto na styczeń 2023 r. Orlen inwestuje też w rafinerie. Dla zakładu w Płocku kluczowe znaczenie ma dziś budowa instalacji visbreakingu o wartości około 1 mld zł, dzięki której koncern chce uzyskać o 2 proc. więcej paliw (diesel, benzyna) niż dotychczas z przerobu tej samej ilości ropy. Oczekiwany termin rozpoczęcia produkcji to koniec 2022 r. Spośród czterech posiadanych dziś przez Orlen rafinerii, najmniej efektywny jest zakład w litewskich Możejkach. Jego kondycja ma się jednak poprawić dzięki budowie instalacji „Bottom of Barrel". Umożliwi ona zwiększenie uzysku produktów wysokomarżowych w całości produkcji z obecnych 72 proc. do ponad 84 proc. Ogromną inwestycję petrochemiczną prowadzi Grupa Azoty. Koncern realizuje projekt Polimery Police o wartości 1,838 mld dol. Budowę hydrokrakingowego bloku olejowego kosztem około 1,3 mld zł chce do 2025 r. zrealizować Lotos. Nowe instalacje mają produkować tzw. oleje bazowe II grupy, które mają lepsze właściwości niż te z grupy I (obecnie wytwarzane przez spółkę).

Posted by Rafał Frączek at 2021-12-30 07:20:14 UTC